Geoblog.pl    pamar    Podróże    Będzie Ameryka Łacińska!!!!    Ruszamy!
Zwiń mapę
2025
28
lut

Ruszamy!

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Startujemy z Warszawy o godz. 6:05.
Poranek to najbardziej zatłoczony moment na lotnisku w Chopinie i już nie raz przekonaliśmy się, że kolejka do bramek bezpieczeństwa może zabrać mnóstwo czasu, dlatego na lotnisko docieramy już 3 godziny wcześniej.
Mamy też postanowienie codziennie wrzucać filmy na youtuba z przebiegu dnia, także jeśli ktoś woli oglądać niż czytać to zapraszamy na nasz kanał: Pamar Travel.

Jesteśmy bardzo podekscytowani. To będzie nasz pierwszy raz w jakiejkolwiek Ameryce!
Plan jest ambitny, mamy nadzieję, że uda zobaczyć wszystko, co sobie wymarzyliśmy.
Zdecydowaliśmy się na podróż tylko z bagażem podręcznym, z kilku powodów. Tańszy bilet, nie trzeba się martwić o zgubienie bagażu, nie musimy czekać na bagaże. Maksymalnie możemy wziąć do podręcznego 10 kg, co sprawia, że nie zapakujemy za dużo i będziemy nosili mniej na plecach.

O 8:15 dolatujemy do Amsterdamu, tu mamy chwilę przesiadki o 10:20 startujemy do Paryża. Ponownie godzina oczekiwania i wreszcie o 13:10 wsiadamy w samolot do San Jose, aby wylądować o 17:50 lokalnego czasu na Kostaryce po 11-godzinnej podróży.

Kostaryka nie zmienia czasu, tak jak w Europie, w związku z czym czasem zmiana czasu jest o 6 godzin, a czasem, tak jak w naszym przypadku o 7 do tyłu.

Wiedzieliśmy, że po wylądowaniu będzie już ciemno, a opinia San Jose jako najniebezpieczniejszej stolicy Ameryki Środkowej działa na wyobraźnię.
Więc pierwszego dnia, aby uniknąć niechcianych przygód jedziemy bezpiecznie umówionym transportem prosto do hotelu i nie przewidujemy spacerów. Pod koniec zeszłego roku w tym niewielkim kraju zamordowano około 900 osób, w tym również turystów na tle rabunkowym.
Kostaryka reklamuje się jako najbezpieczniejszy kraj w Ameryce Środkowej. Ale jednak ostrzegają, żeby nie chodzić z aparatem czy telefonem na wierzchu, nie zapuszczać się w mało popularne uliczki i nie chodzić po zmroku. Kolczaste ogrodzenia i zabezpieczenia pod napięciem jednak świadczą że jednak w porównaniu do Europy nie jest aż tak bezpiecznie jakby chcieli uchodzić.

Tymczasem docieramy do hotelu. Jest czysto, ale lata świetności hotel ma już dawno za sobą. Wszystko jest bardzo stare i zużyte. Wybraliśmy go z uwagi na ogrom zieleni wewnątrz, dżungla wewnątrz budynku. Jednak cienkie ściany i niedomknięte okna sprawiały, że noc była przerywana i obudziłam się niewyspana.
Ten stan będzie mi towarzyszył przez większość podróży, co nie zmienia faktu, że po kilku minutach porannego zamroczenia, przychodziło podekscytowanie nadchodzącymi przygodami.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
tealover
tealover - 2025-03-18 13:09
O to już! Wspaniałej zabawy!
Zaskoczyła mnie ta informacja o San Jose, bo dokładnie to samo mówi się o wszystkich pozostałych stolicach w tym regionie :D
 
Pamar
Pamar - 2025-03-18 14:09
Haha, dobrze wiedzieć :) najwięcej mówią mieszkańcy stolic o innych stolicach. "U nas to bezpieczenie ale Gwatemala! tam jest bardzo niebezpiecznie!" :D
 
zula
zula - 2025-03-18 19:52
Zachęcam aby na YouTube zobaczyć każdy dzień zarejestrowany w formie sms - esencja z podróży - pięknie nagrana !!
 
tealover
tealover - 2025-03-19 12:59
Hehe to prawda. Z przyjemnością przeczytam opis waszej przygody
 
pamar
pamar - 2025-03-20 13:35
Dziękujemy :)_
 
 
zwiedzili 24% świata (48 państw)
Zasoby: 425 wpisów425 1692 komentarze1692 2667 zdjęć2667 62 pliki multimedialne62
 
Nasze podróżewięcej
29.03.2024 - 01.03.2025
 
 
23.01.2025 - 23.01.2025
 
 
07.11.2024 - 23.01.2025