Geoblog.pl    pamar    Podróże    Be careful what you wish for    Niezwykła wieś El Rocio
Zwiń mapę
2019
15
lip

Niezwykła wieś El Rocio

 
Hiszpania
Hiszpania, El Rocío
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5776 km
 
Zbliża się wieczór, a my omijamy szerokim łukiem moje mieszkanie i jedziemy dalej.

El Rocio to miejscowość, w której czas się zatrzymał. Podczas spaceru ma się wrażenie, że zza rogu wyskoczy Zorro. El Rocio to miejsce pod każdym względem wyjątkowe. Wiele pięknych miejsc na świecie widziałam, ale w tym maleńkim miasteczku po prostu się zakochałam. W wiosce nie ma utwardzonych dróg ani chodników, półtora tysiąca stałych mieszkańców porusza się głównie konno bądź bryczkami. Skąd zatem taka ilość pozamykanych domków, knajp i restauracyjek. 50 dni po zakończeniu wielkiego tygodnia do El Rocio ściągają tłumy pielgrzymów. Szacuje się wówczas przebywa tutaj ponad milion osób i około 100 bractw (znów te tajemnicze bractwa). Tradycyjnie pielgrzymkę odbywa się pieszo, konno bądź w bryczkach, w strojach flamenco. Zwyczaj ten wciąż praktykują bractwa, czczące Virgen del Rocio. W dzień pielgrzymują śpiewając pieśni, a nocą biwakują pod gołym niebem do wczesnych godzin porannych. W sobotę odbywa się przemarsz, w niedzielę nabożeństwa, a w nocy odbywa się zwyczaj nazywany przeskakiwaniem ogrodzenia, gdzie po przeskoczeniu, zabiera się figurę Dziewicy i nosi na ramionach po poniedziałkowego poranka.

Jak tylko wysiadłam z samochodu na obrzeżach wioski i wkroczyłam na piaszczystą ulicę z miejsca zakochałam się w tym miejscu. Akurat słońce zachodziło, więc doznania estetyczne były jeszcze silniejsze. Czytałam, że mieszkańcy poruszają się konno i że jest bajkowo, ale jak to bywa z przewodnikami, na żywo różnie to bywa. Tymczasem rzeczywistość okazała się jeszcze piękniejsza. Tu naprawdę nie ma dróg i naprawdę wszędzie są konie, nieliczne samochody należały do turystów, a Sanktuarium idealnie komponuje się z wioską. A może odwrotnie? Może to okoliczne zabudowania pasują do Sanktuarium?

Na koniec dnia zjedliśmy tradycyjną szynkę el jamón, która podali nam z … chipsami i octem balsamicznym :D Nasze miny na widok dania bezcenne. :D
Jedząc obserwowaliśmy jak nastolatkowie spotykają się wieczorem, oczywiście na koniach.
Ach… co za miejsce.

Dzień zakończył się dla nas w okolicach północy i był to najpiękniejszy dzień z całego mojego pobytu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2019-09-25 17:27
Warto było przeżyć coś wyjątkowego!!!
 
Danach
Danach - 2019-09-26 02:57
Piękne zakończenie tego wyjątkowego dnia. Widzę uśmiech na twarzy , tak trzymaj, pozdrawiam
 
pamar
pamar - 2019-09-26 07:19
Pozdrawiam Was gorąco! :)
 
mamaMa
mamaMa - 2019-09-28 22:06
Naprawde niezwykle - miejscowosc bez asfaltu i te sposoby poruszania sie! Od razu chcialabym tam pojechac:)
 
pamar
pamar - 2020-05-15 06:39
mamaMa koniecznie!
 
 
zwiedzili 23.5% świata (47 państw)
Zasoby: 412 wpisów412 1649 komentarzy1649 2618 zdjęć2618 62 pliki multimedialne62
 
Nasze podróżewięcej
07.11.2024 - 07.11.2024
 
 
29.03.2024 - 29.03.2024
 
 
15.03.2024 - 18.03.2024