Ten rok oferuje nam mało wolnego czasu, ale w końcu udało się spędzić piękny, słoneczny weekend.
W Warszawie powstał
Park Miniatur Województwa Mazowieckiego. To świeży projekt, więc obecnie można podziwiać kilka makiet, ale twórcy cały czas pracują nad kolejnymi i jestem pewna że Park będzie prezentował się niezwykle okazale. Już po tych kilku eksponatach widać, że autorzy makiet nie pozwalają sobie na przeciętność.
Bilet do Parku kosztuje 8 zł i w weekendy o wyznaczonych godzinach można udać się na zwiedzanie z przewodnikiem. Siedem miniatur z przewodnikiem oglądaliśmy ponad godzinę. Bez przewodnika zajęłoby to 15 min. I nawet przez chwilę się nie nudziliśmy. Dowiedzieliśmy się jakie były losy budynków, gdzie stały lub nadal stoją, jak zostały wykonane makiety i jakie są plany na przyszłość.
Budynek, który poruszył mnie najbardziej to
Pałac Lubomirskich. W 1970 roku stwierdzono, że Pałac źle stoi, w związku z czym odcięto go od fundamentów, podstawiono tory i w ciągu półtora miesiąca obrócono go o 74 stopnie! Brzmi prosto? Ja nadal nie mogę wyjść z podziwu w jaki sposób to zrobiono. Jeszcze tego samego dnia wieczorem poszliśmy pod ten budynek i wciąż nie mogłam się nadziwić w jaki sposób przesunięto tę ogromną bryłę, że niewzruszona stoi do dnia dzisiejszego. Muszę przyznać, że na murze nie widać żadnych pęknięć, a podstawa budynku nie wygląda na „odciętą” od fundamentów. Wiem, bo bardzo wytrwale szukałam śladów przeniesienia. Aczkolwiek sprawa tak mi nie daje spokoju, że chyba wybiorę się tam z łopatką, żeby dokopać się do tych odciętych fundamentów :) :) :)
Z pewnością najbardziej imponująca jest miniatura
Pałacu Saskiego, który miasto chce odbudować. Ale chce to zrobić od 2007 roku i jak do tej pory nic się zadziało, więc moja nadzieja jest nikła.
Kiedy już Park Miniatur będzie gotowy w całości przed każdym budynkiem będą scenki rodzajowe. Rozmiary figurek są proporcjonalne do wielkości budynków. Dzięki czemu łatwiej jest sobie wyobrazić jakich były rozmiarów. Prezentowane budynki będą miały wygląd ze swoich najlepszych czasów, wokół zostanie ukazane ich otoczenie, np. wiejskie zabudowy, mosty, ogrody, latarnie, jak również pojazdy z danej epoki i figurki w tematycznych strojach. Będą projekcje multimedialne i wystawy czasowe. Park ma obejmować około 50 budowli z całego Mazowsza. Całość ma zostać udostępniona w ciągu 3 lat. Ależ będzie pięknie, już nie mogę się doczekać!
Ten obecny Park to taka zachęta, przedsmak tego co już wkrótce będzie nam dane zobaczyć. Gorąco zachęcam do zajrzenia w wolnej chwili, zwłaszcza na oprowadzanie z przewodnikiem. Gwarantuję, że nikt się nie rozczaruje.