Już plecak spakowany (chyba Twój) - dopisek Pawła :P, rezerwacje wydrukowane. Za chwil kilka wsiadamy w pociąg do Modlina. Rozpoczynamy naszą pierwszą podróż w 2015 roku.
Czemu Sztokholm? Zdecydował Ryanair, wrzucając zniżkę na styczniowe loty. Wybraliśmy jeden z najtańszych lotów, niestety chyba najdroższe miasto. Dlatego będziemy tam króciutko. Już we wtorek rano wracamy, więc w zasadzie mamy tylko jeden dzień na zwiedzanie Sztokholmu. Plan zwiedzania jak zawsze napięty. Dodatkowym utrudnieniem są krótkie godziny otwarcia obiektów. Najważniejsze to zobaczyć renifercia w skansenie. :))))))
Wenecjo Północy - nadchodzimy! :D